Blog > Komentarze do wpisu
Doris w Turcji
"słońce, słońce, słońce, olejek do opalania w ilościach absurdalnych, kebab, szisza, aromatyczna herbata, pomarańcze, oko sułtana, pyszny naleśnikowy chleb..."






Turcja, lipiec 2009
wtorek, 29 września 2009, czarna_plomba